Programy CAT i ich wpływ na jakość tłumaczeń
Gdy mamy do przetłumaczenia wiele dokumentów nie różniących się między sobą tematycznie, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że niejednokrotnie opłacamy tłumaczenia zdań, które się nieustannie powtarzają. Na szczęście, nie oznacza to wcale, że musimy się na to godzić zwłaszcza, że koszty takich tłumaczeń potrafią być naprawdę wysokie.
Obecnie mamy do dyspozycji wyjątkowo interesujące rozwiązanie w postaci pamięci tłumaczeniowej i warto się nim zainteresować nawet, jeśli wydaje się nam, że nie jest ono dostosowane do naszych potrzeb. Ich podstawowym zadaniem jest tłumaczenie tych zdań, które już wcześniej zostały przetłumaczone. Pozwala to na wykorzystanie ich także podczas przekładu nowego dokumentu, co ogranicza nie tylko koszty z nim związane, ale i czas wykonania tłumaczenia.
Naszym podstawowym zadaniem jest w tym kontekście systematyczne aktualizowanie pamięci tłumaczeniowej w programie, który jest już przez nas posiadany. Potem możemy treści te wykorzystywać w kolejnych dokumentach. Praca przy kolejnych tłumaczeniach staje się przez to łatwiejsza, można też zdecydować się na zlecenie jej profesjonaliście z pominięciem tych tekstów, które już się powtórzyły. Programy CAT są też w stanie wskazać nam, jak duże jest dopasowanie kolejnych plików.
100 procent nie oznacza, że zdania mówią to samo
W praktyce oznacza to, że w plikach znajdują się zdania dopasowane nawet w 100 procentach, tych więc nie trzeba już tłumaczyć. Program sam podpowiada też sposoby tłumaczenia, choć niczego nie narzuca, co pozwala nam na podejmowanie samodzielnych decyzji. Naszym podstawowym zadaniem w takim przypadku jest zwracanie uwagi na to, czy i wcześniejsze teksty zostały przetłumaczone w sposób, który spełnia nasze oczekiwania. Jeśli tak jest, powinniśmy mieć sporą szansę na uniknięcie ewentualnych błędów.
Program sprawdza podobieństwo zdań mechanicznie, a co za tym idzie – korzystanie z niego ogranicza nasze zaangażowanie do niezbędnego minimum. Oczywiście zgodność 100 procent nie zawsze oznacza, że mamy do czynienia ze zdaniami niosącymi za sobą dokładnie taką samą treść. Liczy się również kontekst, który jest w stanie skutecznie zmienić znaczenie zwrotu, jakim się posługujemy i sprawić, że można go będzie interpretować inaczej niż się spodziewaliśmy.
Mniej niż 95 procent
Jeśli w naszych tekstach jest wiele takich fragmentów, istnieje szansa na wynegocjowanie z tłumaczem przystępniejszej ceny zlecenia, co jest ogromnym zyskiem. O rabatach można mówić także wówczas, gdy zgodność tekstu jest mniejsza niż 95 procent zwłaszcza, jeśli nadal mamy do czynienia z segmentami, które się powtarzają.