Karta Tłumacza Polskiego i obowiązki etyczne tłumacza
Wiele osób wchodzi do zawodu tłumacza praktycznie przez przypadek, bez zastanowienia się nad swoimi zadaniami i konsekwencjami swoich działań. Warto się na chwilę nad tym skupić zostawiając z boku zarobki. Kluczowym dokumentem jest tutaj Karta Tłumacza Polskiego, która definiuje bardzo dokładnie obowiązki tłumacza.
Najważniejsze jest to, by tłumacz podejmował się tłumaczenia tylko wtedy, kiedy realnie posiada wystarczające kompetencje, aby dane tłumaczenie było profesjonalne. Ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku tekstów specjalistycznych, które wymagają wiedzy z poszczególnych dziedzin. Tłumacz odpowiada za poprawność każdego tłumaczenia.
Ogromnie ważną kwestią jest też tajemnica zawodowa tłumacza. W dzisiejszych czasach bywa to problemem ,ponieważ tłumacze często dzielą się dużymi fragmentami tekstów klientów w poszukiwaniu pomocy ze strony innych tłumaczy. Czasami nawet tłumacze podają dane swoich klientów.
Ważne jest ponadto szanowanie swojego zawodu. Ta kwestia często bywa nadmiernie rozdmuchiwana, ale warto pamiętać, że jeśli na przykład jakiś tłumacz pracował dla branży erotycznej, w niektórych kręgach może to być źle widziane, chociaż takie kręgi mogą być z kolei źle widziane przez zdrowych na umyśle ludzi. Nowocześniejsze podejście do tego zagadnienia mówi, że jeśli coś jest w pełni legalne, nie ma powodu dla odrzucania tłumaczenia. Pozostawać mogą tylko takie kwestie, jak na przykład teksty nawołujące do przemocy lub bardzo kontrowersyjne. Ostatnie zdanie należy do samego tłumacza, ale trzeba pamiętać o konsekwencjach swojego wyboru.
W Karcie Tłumacza Polskiego znajduje się jeszcze jeden istotny podpunkt, który mówi o ciągłym rozwijaniu wiedzy z zakresu zawodu tłumacza, rozwoju językowego oraz rozwoju wiedzy ogólnej. Jest to trudna do zrealizowania kwestia, ponieważ w erze niskich stawek za tłumaczenia po prostu brakuje czasu i możliwości finansowych, by w siebie skutecznie inwestować. W Karcie Tłumacza Polskiego znajdują się oczywiście zapisy odnośnie godnego wynagrodzenia za usługi tłumacza, ale rynek rządzi się swoimi prawami i zazwyczaj nie ma co liczyć na uzyskiwanie odpowiednich stawek, zwłaszcza jeśli mowa jest o tekstach o niskim poziomie specjalizacji.